Powoli wracamy do standardowego trybu życia. Może to właśnie będzie odpowiednia chwila dla Ciebie, żeby wyjść na zewnątrz, rozruszać się, być może zgubić zbędne kilogramy i poprawić formę? Jeżeli masz ochotę zacząć biegać – poniżej kilka słów dla Ciebie na temat doboru butów do biegania. Zapomnijmy o tenisówkach, odpowiednie obuwie naprawdę jest ważne. Jak zawsze ze sprzętem sportowym czy turystycznym – musimy odpowiedzieć sobie na pytanie – do czego tak naprawdę tych butów potrzebujemy? Co tak naprawdę chcemy robić, czym de facto jest dla nas bieganie? Pierwszym pytaniem, które powinniśmy sobie zadać, jest to GDZIE będziemy biegać? Czy wybieramy asfalt i utwardzone, parkowe ścieżki? Czy może jednak marzą nam się biegi górskie – w bieszczadzkim błocie lub na skalistych tatrzańskich graniach? Jeżeli góry i błotniste lasy są Twoim naturalnym środowiskiem – wybierz buty trailowe. Natomiast – jeżeli planujesz biegać po chodnikach, asfalcie, miejskich ścieżkach biegowych, utwardzonych parkowych alejkach – but „asfaltowy” będzie dla Ciebie zdecydowanie bardziej komfortowy. Co ważniejsze – lepiej ochroni Twoją stopę przed kontuzjami wynikającymi z lądowania na twardym podłożu.
Buty trailowe
Podobnie jak rower górski – stworzone do biegów przełajowych, w skalistym lub błotnistym, pofałdowanym terenie. Idealnie sprawdzą się również do wszelkich aktywności związanych z biegami przeszkodowymi typu runmageddon. Wybierając buty trailowe, zastanów się również nad kwestią wodoodporności. W tej grupie występują modele z dodatkową impregnacją, bądź nawet wodoodporną i oddychającą membraną, znaną z butów trekkingowych. Sam preferuję modele bezmembranowe, zdecydowanie bardziej zależy mi na doskonałej przewiewności, a but – nawet gdy przemoknie – przy wysiłku szybko wyschnie.
Modele membranowe natomiast idealnie nadają się do biegania zimą, w śniegu – nawet w warunkach miejskich. Przykładem może być Salomon Supercross. W butach trailowych warto zwrócić również uwagę na podeszwy. Jeżeli częściej biegasz w warunkach miękkich – las, błoto – wybierz buty z miękkim, wyraźnym, kostkowym bieżnikiem. Idealnym przykładem jest tu legendarny model Salomon Speedcross 5. Jeżeli częściej biegasz po twardym, skalistym podłożu – zdecydowanie lepiej sprawdzi się nieco płytszy (ale nadal wyraźny) bieżnik, taki jak np. w butach Salomon Sense Ride. W niektórych modelach butów terenowych znajdziecie podeszwę Vibram, również znaną z butów trekkingowych – doskonale sprawdzi się w górskich warunkach.
Buty na twarde podłoża
Tu sprawa robi się nieco bardziej skomplikowana. Wiele firm ma swoje podziały na kategorie, systematykę modeli itp. Co powinien wiedzieć przede wszystkim biegacz początkujący? Po pierwsze – jaki masz rodzaj stopy – bardzo istotne z punktu widzenia doboru buta biegowego. Wyróżnić możemy buty neutralne, dla nadpronatora lub supinatora. O czym mowa? O sposobie przetaczania naszej stopy. Pronacja to naturalny ruch stopy – lądujemy (a przynajmniej większość biegaczy) na pięcie, przetaczamy stopę po zewnętrznym łuku i wybijamy się do kolejnego kroku z dużego palca. Pronacja to lekki ruch stopy do wewnątrz przy przetaczaniu. To ugięcie daje nam naturalną amortyzację. Przy dynamicznym biegu uderzenie o podłoże może stanowić nawet trzykrotność wagi naszego ciała!
Jeżeli Twoja stopa nadmiernie pronuje – możesz potrzebować buta z dodatkową stabilizacją, aby niejako „wyprostować” przetaczanie stopy. Jeżeli natomiast stopa supinuje – czyli przetaczana jest zbyt mocno po zewnętrznym łuku – potrzebujesz buta ze zdecydowanie lepszą amortyzacją, bo Twój układ kostno-stawowy nie zapewnia naturalnej amortyzacji. Jak stwierdzić, który rodzaj stopy posiadamy? Najlepiej, aby sprawdził to ekspert w naszych salonach, ale możecie zrobić to także sami. Najprościej sprawdzić odcisk stóp – wilgotnymi stopami po prostu stanąć na czystej kartce.
Jeżeli mamy pełny odcisk – znaczy to, że łuk stopy jest niski (często związane jest to z płaskostopiem) i prawdopodobnie zbyt mocno pronujesz. Jeżeli natomiast piętę i palce łączy tylko cieniutka kreska lub nie ma jej w ogóle – łuk podłużny wysklepiony jest bardzo mocno i prawdopodobnie przy bieganiu supinujesz. Pamiętaj, że taki test to tylko jeden z wyznaczników. Obserwuj swoje stopy przy biegu – i tożsamo – jeżeli stopy „uciekają” mocno do wewnątrz – zapewne nadmiernie pronują. Jeżeli na zewnątrz – supinują. A jeżeli przetaczane są względnie prosto – stopa jest neutralna.
Istotną kwestią jest także waga biegacza. Jeżeli ważysz nieco zbyt dużo – aby nadmiernie nie obciążać stawów, wybierz buty z lepszą amortyzacją. Podobnie – jeżeli planujesz długie dystanse, przygotowujesz się do maratonu lub ultramaratonu – również warto zainwestować w obuwie z bardziej zaawansowaną amortyzacją. Pamiętaj również o odpowiednim doborze rozmiaru. Kieruj się subiektywną wygodą, niezbędny jest niewielki luz przed palcami. Stopa w czasie mocnego wysiłku może nieco spuchnąć!
Jakie więc modele „asfaltowe” wybrać?
Dla osoby nadmiernie pronującej proponujemy legendarny już model Asics Kayano 26. Występuje zarówno w wersji męskiej, jak i damskiej. Opatentowana przez Asicsa żelowa amortyzacja zapewnia genialny komfort i ochronę stawów, a specjalnie skonstruowana podeszwa środkowa w technologii Dynamic Duomax poprawia stabilność nadmiernie pronującej stopy. Supinatorom i biegaczom neutralnym proponujemy natomiast model Asics Cumulus 21 Knit. Charakteryzuje się świetną, żelową amortyzacją i doskonale przewiewną, dopasowaną do stopy cholewką, która zapewni komfort i wentylację. Ten model, zarówno w wersji męskiej, jak i damskiej znajdziecie jedynie w Intersport! Miłośnikom klasycznego designu polecamy modele Asics z serii Retro Tokyo – wzorowane na legendarnych modelach marki sprzed lat.
Jeżeli szukasz nowoczesnego designu i niskiej wagi w bucie biegowym – zerknij na buty New Balance FreshFoam. Model ten ma innowacyjnie przebudowany zapiętek, który w naturalny sposób dopasowuje się do stopy, nie krępuje ruchów i chroni ścięgno Achillesa. Pianka FreshFoam zapewnia doskonałą amortyzację i ochronę stawów.
Podobnymi cechami charakteryzuje się również model Nike React Infinity Run Flyknit. Bardzo lekki, z pianką React, która oprócz amortyzacji daje nam także świetny zwrot energii. Model ten zaprojektowano z myślą o redukcji ilości kontuzji w bieganiu. Podeszwa jest nieco szersza, aby zapobiec skręceniom stopy, system amortyzacji chroni nasz układ kostno-stawowy, a doskonale dopasowana, trójwarstwowa cholewka perfekcyjnie trzyma stopę. Jeżeli więc masz tendencję do kontuzji – zastanów się nad tymi butami. Oba powyższe modele dedykowane są dla biegaczy neutralnych lub supinujących. Jeżeli szukasz bardzo dobrej amortyzacji, która jednocześnie zapewni świetny zwrot energii – zwróć uwagę również na modele marki Adidas z pianką Boost. Mamy tu model dedykowany wyłącznie dla Intersport – Adidas Astrarun. Świetna relacja ceny do jakości. Siateczkowa, niemal bezszwowa cholewka daje nam doskonałą przewiewność, a amortyzacja Boost w połączeniu z pianką Bounce daje niezwykły zwrot energii, zwłaszcza na dłuższych dystansach. Idealne dla biegacza neutralnego i supinatora. Trzymajmy zatem kciuki, abyśmy wrócili z nową energią na nasze ulubione ścieżki biegowe.
Facebook